Oto mój jadłospis:
-Mleko z płatkami (200)
-Mała bułeczka z jabłkiem (30)
-Krupnik (120)
-3 ciasteczka (300)
Razem: 650 kcal
I nie mogę sobie tego wybaczyć... W sumie kalorii nie wyszło AŻ tak dużo, ale te ciasteczka...
Zmagania ze słodyczami tego dnia:
2. Poszłam do koleżanki. Jak na złość wyciągnęła ciasteczka... no i pomyślałam sobie: "Fuu... nie zjem tego!"
Ale po 30 minutach, jak ciasteczka leżały, koleżanka brała, musiałam się skusić... Jedno to niecałe 100 kcal... co mi szkodzi. No ale później przymuszona wzięłam jeszcze dwa... Boże, co ja robię?!
Na szczęście dieta nie zawalona, bo 650/800. Dzisiaj muszę się zmieścić w... 700 kcal. Dzisiaj już nie tknę żadnych ciasteczek i poważnie się zastanowię przed wszystkim co mam zjeść!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz